Autor Wiadomość
Miriam
PostWysłany: Pią 21:29, 13 Paź 2006    Temat postu:

Jak tos nie lubi smetow i patetycznych rozwazan, to prosze uprzejmie nie czytac. Uprzadzalam.
Lubilam Krola. Choc dzis w duzej mierze doatarlo do mnie, ze on jest nie w porzadku. W zasadzie juz wczesniej zaczelo to do mnie docierac... chyba. Haslo z Faustem, jego wieczne obrazanie sie. A dzis dostrzeglam wazna rzecz... Jemu juz na nas nie zalezy. moze nigdy nie zalezalo. Bo nie spelniamy jego oczekiwan, nie pojechalismy tam gdzie chcial, nie robilismy tego czego on chcial. Wiec olal nas. Wiec dal sobie z nami siana i juz nam wiecej nie powie zebysmy gdzies jechali. I dobrze. Tylko troche mi przykro ze to wszystko sie tak potoczylo. Moze to normalne. za duzo ludzi, rozne charaktery, sprzeczne cele. Niektorzy juz zrezygnowali. I nie mowie ze to dla nich nic nie znaczylo. mowie tylko, ze mnie jest sie zbyt trudno wyrzec tego wszystkiego, ja sie z tym nie pogodzilam. jeszcze. nie wszyscy wierza z naszej grupy w ta jednosc, w braterstwo. ja nie wierze w jako taka sile jednosci, ale raczej sile chceci wyzycia sie. ja mam ja ogormna. potrzebuja sie wyrzyc, stworzyc cos i pokazac. moze wlasnie dlatego ide na takie, a nie inne studia, moze tam sie zrealizuje. moze kiedys bede robic heappeningi, moze kiedys bedziemy je robic znowu razem... dobra, sie rozmarzylam. w kazdym razie KL to byla dla mnie bardzo wazna rzecz. i ja tez zdaje sobie sprawe ze cos sie skonczylo wraz z naszym entuzjazmem, tylko dlaczego do cholery nikt juz nie chce wrocic do korzeni. bo sie nie da? moim zdaniem sie da, bo potrzeba naprawde niewiele. checi. ja je mam. mam nadzieje na trmawaj. ostatnia nadzieja. potem mozemy juz dac sobie spokoj. pozegnac sie, podziekowac. ale zrobmy to jeszcze. ostatnie pozegnanie chociaz. Szkoda tylko ze odchodzi kolejna rzecz, na ktorej tak mi zalezalo. Wybaczcie raz jeszcze te smety, to poprostu cala Zuzia, nie zmienie sie. Tak jestem. Tak bylam.

Bede za Nia tesknic.
Octavia
PostWysłany: Czw 13:38, 12 Paź 2006    Temat postu:

Przecież w Królu najfajniejsze jest to jego zrzędzenie i kapryszenie...tak mnie podnosi na duchu i nastawia tworczo...Wink
Hercka
PostWysłany: Śro 17:21, 11 Paź 2006    Temat postu:

Cytat:
moge byc ta laska co sobie caly czas farbowala wlosy.

Tonks Zadowolony. A na imię miała Nimfadora Wink. O ile o to co chodziło.

Oczywiście, że czekamy na Basię, byle tylko udało nam się znowu z K. dogadać. Jak usłyszę jeszcze jedno jego zrzędzenie, to mu chyba powiem, co o nim myślę Uśmiech.
Miriam
PostWysłany: Wto 20:56, 10 Paź 2006    Temat postu:

ja moge byc ta laska co sobie caly czas farbowala wlosy. jak ona sie nazywala? no, a z kawiarneka cos trza zrobic, czekamy az basia dojdzie do siebie to wteyd zrobimy porgram T12. bo ona musi grac!
apolonia:)
PostWysłany: Pon 15:45, 09 Paź 2006    Temat postu:

Octawia, ja hermioną???
A moze pominiemy Hermionę? Albo Monika... ona tak lubi Herrego:P
Hercka
PostWysłany: Pon 15:11, 09 Paź 2006    Temat postu:

Voldemort - Frau W.? Laughing Hagrid - p. Heniu?
Skoro mamy poczucie humoru, to chyba jednak nie jest z nami tak źle Uśmiech.
Octavia
PostWysłany: Pon 12:46, 09 Paź 2006    Temat postu:

Po prostu już nie umiemy z sobą rozmawiać....
Dudlej - prof Ficek, wuj Wernon - prof Rzezik.....
Każemy Królowi - Potterowi latać po szkole na miotle, rzucać zaklęcia na Arcika
Hmm, Malfoy-Bartek???
Martyna - Hermiona, Ron - brakło mi fantazji....
apolonia:)
PostWysłany: Pon 12:03, 09 Paź 2006    Temat postu:

ja myślę,ze Voldemort to raczej frau W....
A tak an marginesie to nie uważasz kochana,że rozmawianie przez sąsiednie komputery w skzolnej bibliotece, to dość nietypowy sposób komunikacji...? Zadowolony
Octavia
PostWysłany: Pon 11:50, 09 Paź 2006    Temat postu:

Mam pomysła.
Król jako Harry Potter. Będzie musiał chodzić po szkole i walczyć z siłami zła.
Kazimierczuk - Snape, Niewiara - opieka nad magicznymi stworzeniami, Kwaśny - astrologia itp.
Młody Fabjański - Voldemort.
Poszukiwanie kamienia filozoficznego.
Hercka
PostWysłany: Śro 17:15, 04 Paź 2006    Temat postu:

A co z poszukiwaniami pianisty? Ci, co mają speca w piątek z K., niech dorwą tego chłopaka, który podobno nieźle gra. A Basi trzeba uzdrowić rękę. Nie można popadać w taki dekadencki marazm, Martyna Wink.

Cytat:
Co, znowu tworzy nam się konkurencja w Ia????

Nie uważacie, że nam to życie zawsze rzucało kłody pod nogi, mieliśmy pod górkę, wiatr wiał nam w oczy itd. itp.?
A przychodzą sobie takie nowe dzieciaczki do Szłowaka i od razu się mogą angażować w kawiarenkę. Nie mówię, że to dobrze czy źle... Ale pomyślcie sobie czasem, ile my włożyliśmy roboty w to, żeby w ogóle zaistnieć. Myślę, że nie możemy się tak przejmować K., tylko starać się robić swoje i robić to jak najlepiej.
Wiem, optymistka ze mnie.
apolonia:)
PostWysłany: Śro 16:41, 04 Paź 2006    Temat postu:

i tak nie zdamy mauty z tego przedmiotu, to moze nawet byłoby lepiej miec innego nauczyciela;P
Octavia
PostWysłany: Śro 15:23, 04 Paź 2006    Temat postu:

Martyna, tylko Go nie zatrzaśnij przed końcem roku szkolnego, bo będziemy nieklasyfikowani z j.polskiego.
apolonia:)
PostWysłany: Śro 13:26, 04 Paź 2006    Temat postu:

ale ja bym się tam cieszyła z tej rzekomej "konkurencji"... Wteszcie święty spokój z tymi programami na guziczek! Nie uważacie? A co do Aandrzejek, to mimo iż przyznam,że nic nie chce mi sie robić bo wszelka działalność kojarzy mi się ostatnio z niepowodzeniem, to mysle ze trzaba sprobować z Dulską! Jejku... Ja mu moge pzywalić walkiem do pieczenia ciasta;) Było coś w Dulkiej o pieczeniu ciasta? To co....Zmienimy:P ja mu cos upiekę;P i znowu będzie no łusi pusi otwórz buzinkęWink
Octavia
PostWysłany: Śro 9:53, 04 Paź 2006    Temat postu:

Dulska - super, ale może coś jeszce???
Król w wałkach na głowie(!!!!!!!!!!!!) - no nie wiem - w końcu nie możemy pozbawiać Go pewnego majestatu królewskiego, chociaż jak nie będzie na nas wściekły, to pewnie się zgodzi. Na razie róbmy te Andrzejki w ścisłej konspiracji przed Nim.
Tramwaj jak najszybciej wystwić i zabrać się za następny program, póki bliski termin MATURY nie będzie nam spędzać snu z powiek.


Co, znowu tworzy nam się konkurencja w Ia????
Król chyba chce stworzyć swój wymarzony zespól KL z motywem ukraińskim w tle.... I chce nam pokazać, jak to wygląda KL w jego mniemaniu... Ciekawe, czy będą mieć dużą publikę....
Pozdrawim wszystkich iżyczę twórczych pomysłów.
monika
PostWysłany: Wto 9:11, 03 Paź 2006    Temat postu:

ello, ja tu bywam rzadko, wiem, ale pozwólcie że też wyraze swoje zdanie. Co do Dulskiej ekstra pomysłWink a co do pianisty to na specu z polskiego jest chłopak ktory kiedys podgrywał nam przy wierszach Twardowskiego i gra calkiem, calkiem jak na moje laickie ucho, wiec można by go zapytać... a jeżeli chodzi o tramwaj to ja wogole bym srala Króla i zrobila to bez niego... ostatecznie on i tak nas już olał wiec niech sie nie czepia a obrażony będzie i tak za każdą bzdurną rzecz wiec niech tym razem chociaż ma powód...Wink z tego co słyszałam to Aś chce zrezygnować z rysunku to by nam te wtorki pasowały nie? mi tam w każdym razie paszą... co do tematu przemijania to bym albo odpuściła albo polączyła z odjeżdżającym tramwajem... ak wogóle to pozdro dla wszystkich i sorki za rzadkość bywania i na próbach i na forum ale zdrowie cos nie dopisuje ... papatki!

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group